Choroby serca i układu krążenia problemem współczesnej cywilizacji

,,Największy seryjny zabójca XXI wieku” to choroby serca i układu krążenia, które powodują aż 52% zgonów w krajach wysokorozwiniętych. Choroby serca rozwijają się najczęściej o osób po 40 roku życia, u których występują tzw. czynniki ryzyka takie jak: palenie tytoniu, nadwaga, siedzący tryb życia, hiperlipedemia, cukrzyca, nadciśnienie tętnicze. Nie bez znaczenia są również uwarunkowania genetyczne (występowanie tej samej choroby serca u członków rodziny).

Bardzo ważne jest wczesne wykrycie choroby serca i układu krążenia, ponieważ leczenie we wczesnym stadium daje najlepsze wyniki i zapobiega wystąpieniu powikłań choroby prowadzących do kalectwa lub śmierci. Wczesne wykrycie choroby serca umożliwiają badania okresowe (dlatego nie warto ich bagatelizować), a także znajomość objawów choroby. Po stwierdzeniu choroby serca, należy  przestrzegać zaleceń lekarskich, choć często są uciążliwe i trudno im sprostać. Bardzo ważna jest współpraca chorego z lekarzem. Warto więc wiedzieć na temat swojej choroby serca jak najwięcej.

Zdecydowanie największym wyzwaniem współczesnej medycyny jakie niosą choroby serca i układu krążenia to zapobieganie ich wystąpieniu (profilaktyka). Jest to zadanie bardzo trudne do wykonania, i jak na razie to choroby wygrywają. Polega ono na zwiększeniu świadomości ludzi i aktywizowaniu ich postawy względem zdrowego stylu życia. Trzy podstawowe cele profilaktyki to: walka z siedzącym trybem życia, zmiana nawyków żywieniowych oraz walka z nałogami (zwłaszcza z paleniem tytoniu).

Działania te kierowane są do wszystkich, ale w praktyce najskuteczniejsze okazują się wśród młodszej części społeczeństwa. Mój ojciec (dziadek, znajomy itd.) był gruby, palił i pił całe życie, a i tak dożył setki – jakże często słyszymy taką wymówkę. To fakt, że bardzo nieliczni ludzie są wyjątkowo odporni na choroby serca i układu krążenia. Zawdzięczają to swoim wyjątkowo dobrym genom. Jednak większość ludzi postępujących w taki sposób pewnie nie dożyłaby ,,siedemdziesiątki” i na pewno cierpiałaby z powodu jakiejś choroby serca.

Celem wprowadzania zdrowego stylu życia jest nie tylko jego przedłużenie, ale również poprawa jego jakości. Przeżycie ostatnich 20-30 lat w pełnej sprawności to zupełnie co innego niż wegetacja schorowanego człowieka – sami to przyznacie. Każdy jest kowalem swojego losu – ta myśl przytoczona tu na zakończenie okazuje się bardzo prawdziwa. Zachęcamy do odwiedzenia stron, do których kierują poniższe odnośniki:

· zdrowa dieta,
· odchudzanie się,
· właściwy wysiłek fizyczny,
· rzucanie palenia.
· szczepionka przeciw grypie.